Miało być krótko, zwięźle i na temat, ale wyszła nam recenzja podobna do samego filmu, czyli smętna kobyła ze stosem absurdów. Strzelamy spoilerami na lewo i prawo, więc proszę zażywać odpowiedzialnie!
#WonderWoman #DC #HBO
__
KONTAKT: kontakt@sfilmowani.tv
sfilmowani.tv
WSPARCIE NA PATRONITE: patronite.pl/sfilmowani
SOCIAL MEDIA: facebook.com/sfilmowani
GRUPA FB: facebook.com/groups/sfilmowanagrupa/
TWITTER: twitter.com/sfilmowani
INSTAGRAM: instagram.com/sfilmowani
__
Sprzęt z którego korzystamy:
▶ TV SAMSUNG 8K QLED Q950R: bit.ly/2Ac4wHv
▶ Soundbar SAMSUNG Q70R: bit.ly/3djCokl
▶ Laptop ASUS Zephyrus M (GM 501): bit.ly/2XBelqE
▶ Laptop TUF Gaming A15: bit.ly/3tGrgXf
▶ Laptop Vivobook S14: bit.ly/3jwoCyR
▶ Kamerka Logitech BRIO 4K: bit.ly/BRIO_SF
▶ Klawiatura Logitech MX Keys: bit.ly/MXKeys_SF
▶ Mysz Logitech MX Master 3 - bit.ly/MXMaster_SF
▶ Aparat LUMIX G7: bit.ly/36AGxOq
▶ Mikrofon RODE Videomic Rycote: bit.ly/3gwLFHN
▶ Koszulki Dawida pochodzą z Othertees: bit.ly/Koszulki_OtherTees
__
Muzyka w intro: Oververk "Daybrake" www.overwerk.com/
Chodzi o rok 1984 Orwella
W teorii może, w praktyce, czyli w tym filmie, nie ma to żadnego znaczenia. /A.
Planujecie obejrzeć serial Cień i kość na Netflixie? Za parę dni premiera
Obejrzałem wczoraj film i mam jedno pytanie... CO TO DO JASNEJ KU*WY BYŁO?!
Oto jest pytanie... [*] / Dawid
Czyli u DC standardowo :D Osobne filmy to małe dzieła (Joker) a DCEU to barachło.
Dokładnie zgadzam się z wami. Ja po 30 minutach WW84 usnąłem. Totalnie mi nie pasuje Kristen Wiig w tym filmie która jest aktorką komediową kojarząca się głównie z SNL.
Jeszcze 1 wazana rzecz : Czemu ta kocica miala2 zyczenia ?
W trakcie oglądania czułem pewne szpilki, ale w zwyczaju mam się nimi zajmować po seansie. Większość z nich wypunktowaliście. A ja jeszcze dorzucę moją myśl, która pojawiła się gdzieś przy Egipcie i słabnących siłach Pani Cudnej. W filmie sieje się ostra rozpierducha na skalę całego kraju wręcz - jak i nie świata poniekąd, więc aż nielogicznym jest, że nie pomogli jej wszyscy możliwi przedstawiciele Universum. Oczywiście, to jej film, a nie JL, ale to było wręcz głupie w kontekście świata przedstawionego. Plus, z tego, co widziałem w necie to Kair został trochę baśniowo potraktowany. Cholerka, to są historie o zwyrolach i naukowcach w dużej części - czy zabiłoby kogoś gdyby w 2020 roku postawić na poruszanie aktualnych problemów? Nadałoby pazura, świeżości i zmniejszyło poziom lol-contentu.
5:08 czy tylko mi się ta galeria kojarzy z jak ukrasc ksieżyć wtf
Cóż, ja coś tam o lotnictwie wiem, i nie ma opcji aby osoba latająca na samolotach śmigłowych w trakcie I WŚ dałby rade wystartować odrzutowcem. Więcej, dziś osoba znająca się tylko na współczesnych samolotach śmigłowych nie dałaby rady odpalić samolotu odrzutowego, uruchomienie silnika odrzutowego jest bardziej skomplikowane, najpierw trzeba wymusić ruch powietrza przez silnik, bo spalanie paliwa w strefie spalania wymaga znacznie większych ilości tlenu, niż ma to miejsce w silniku tłokowym. No i obawiam się, że chłopak Daiany mógłby mieć problem z bardziej współczesnymi samolotami tłokowymi, bo podczas I WŚ samoloty odpalało się tak, że ktoś kręcił na początku manualnie śmigłem, aby co dopiero uruchomiony silnik nie mógł ruszyć, później do tego zaczęto wykorzystywać akumulatory, które przed zaprószeniem silnika należałoby "uruchomić". No pominę fakt pojawienia się po drodze klap, chowanych podwozi czy slotów. Bez chociażby krótkiego wprowadzenia, nasza dwójka prędzej rozbiłaby się, niż wystartowała.
Dlaczego wszyscy się starzeją a ww od lat 20 do podan 90 nic kurwa jak ??
Bo nie jest zwykłym człowiekiem? To naprawdę nie jest największy problem tego filmu xD / Dawid
1:00 i wtedy dałem like :D
Fajny odcinek jak zawsze, a kiedy Godzilla vs Kong?
Kiedy będzie w Polsce legalnie dostępna. /A.
Proszę o recenzję Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera :)
Nie planujemy :) /A.
Ten film jest jak japoński ogród, są wąskie dróżki, fikuśne mostki ale jest ograniczony i do niczego.
13:45 Pierwsze radar powstał w 1904 r. więc raczej wiedział co to. 23:58 Ja z pierwszej Wonderwoman pamiętam tylko tyle że finał był na jakimś lotnisku :D
@Sfilmowani Nie oglądałem, więc nie wiem co tam było mówione. Wolałem przeznaczyć 1,5h więcej i obejrzeć nową Ligę Sprawiedliwości. :D
No w filmie twierdzą, że nie, dlatego jest dziwnie. /A.
Co do metra, to jest to wynalazek XIX wieczny, wiec te zachwyty nad nim człowieka żyjącego na początku XX wieku są moim zdaniem przesadzone.
Ja mam problem. Generalnie się zgadzam z zarzutami dotyczącymi tego filmu... Ale podobał mi się. Siadam do seansu, będąc pewny filmowej kupy, a tymczasem czas mi minął całkiem przyjemnie, a bohaterów polubiłem. Takie guilty pleasure.
Obejrzana recenzja i nie mam pojęcia o co chodzi w tym filmie :P o czym jest :P
Już pierwszy film był beznadziejny moim zdaniem. Mało wiarygodna ta historia. Wiem, że to z komiksów, ale laska wzięta z greckiej mitologii jedzie do Ameryki? No błagam 😩 I te efekty i jej przygody są mega naiwne. Wszystko, żeby sobie faceci popatrzyli. Lubię filmy o silnych kobietach, ale nie takie naiwne fantasy. Ja nie wiem jak po takich świetnych produkcjach jak Gra o Tron (pomijam zakończenie) nadal powstają takie naiwne filmy i ktoś za to jeszcze płaci 🤦♀️
Nie cierpię kina z gatunku rajstopowego, więc każdy superbohaterski paździerz to miód na moje serce.
1984 - to proste nawiązanie do Orwella, uwspółcześnionego poprzez zwycięstwo delikatnej, zmysłowej kobiecości (z wielkim cycem) nad męskim, szowinistycznym, konsumpcjonistycznym wielkim bratem, dzięki czemu zwykli prole mogą poczuć wszechogarniającą bezinteresowność Wielkiej Siostry Diany.
Ja ciągle czekam na ,,Miłość do kwadratu"
Szkoda czasu, wrócimy do tego filmu przy okazji rankingów :] / Dawid
Ja nie wiem, czemu twórcy nie nauczyli z klęski musicalu Toma Hoopera, że komputerowe koto-ludzkie postacie po prostu nie są dobre.
9.35 ??? Naprawdę? Ale że co? Tzn. przegraliscie zakład? Czy może kiedyś ktoś Wam pomógł a teraz się okazało że nie bezinteresownie? Czy zostaliście zmuszeni do powiedzenia tego z innego powodu, o którym nie chcecie mówić? Fascynuje mnie geneza takiej refleksji w tego typu filmie.....
Nie oglądałam filmu - nie jestem fanką filmów o super bohaterach... wyjątkiem może jest batman, ironmen i batman. Aquamen jako bohater spoko, ale filmy z nim są mega średnie. Ale wracając do filmu. Nie oglądałam go, ale przeszkadza mi jedna myśl... Co u licha robią w niektórych scenach schody ruchome?
Ten film sprawia wrażenie, jakby ktoś odkopał scenariusz z roku '84 i postanowił go zekranizować. Ignoruje praktycznie wszystko, co w ostatnich latach zmieniło się w superbohaterskim kinie, co samo w sobie nie byłoby złe, gdyby przy okazji sam przedstawił coś nowego albo chociaż zrobił dobrze to, co zrobił. Jest niesamowicie naiwny.
Mnie po półgodzinie oglądania tego filmu bolała już głowa... Nikt mi nie zwróci tych ponad dwóch godzin.
Przepraszam Was ale nie dałam rady słuchać....oglądałam i film i tak się gubiłam, zastanawiałam, patrzyłam i oczy mnie bolały...nie wierzyłam na co patrzę, straciłam czas......i jak zaczęłam Was, Drodzy Sfilmowani, słuchać, to wszystko odżyło i nie, no nie dałam rady jeszcze raz tego przeżywać. Straszny jest ten film. Co się stało z poziomem filmów? O super bohaterach musi być takim gniotem? Filmu nie rozumiem ale sytuację to bym chciała zrozumieć.
ten film był straszny, ja jako osoba ktora nigdy nie lubila DC az pewnego dnia cos mi sie zmienilo, zaczelam od wonder woman i było słabo, ale nie zniechecam sie sporo memow jest do walki kota z wonder ;)
Ja zanim wyszedł film: padaka, to będzie nic nie warte. Ja widząc jak wszyscy po nim jadą: no weźcie, przecież ten film nie był AŻ taki zły.
rozumiem że recenzja tego kmiota to wyzwanie, ale jaki film , taka receznja
Ja myślałam, że zamiast Pedro Pascala gra tu Jeremy Renner w stylówce do American Hustle 😂
Widziałam 2 razy ten film ,jest ładnie zrobiony ,aktorzy okej ale po prostu zabrakło scenariusza i sensu
Ja akurat oglądałam po niepolsku na niepolskiej platformie i to dość dawno. Jestem zachwycona... Chrisem Pinem. ZAWSZE! Mógłby wypaść sztywno, a i tak padłabym na kolana 😉. Niestety też się bezlitośnie wynudziłam.
Wymęczyłem się niemiłosiernie na tej produkcji. Myślałem, że Liga Sprawiedliwości Snydera wyssała ze mnie energię, ale to... ło matko...
Te cząsteczki i transmisja były, jak pół tego filmu, wyjaśnione jednym zdaniem kiedy pokazywano Maxowi nadajnik. Ktoś mu tam wspomniał o tym, że transmisja to między innymi cząsteczki opadające z satelit itp. Płakałem jak to oglądałem, bo moje oczy krwawiły. Po seansie powiedziałem współlokatorowi, że można z tego było kreskówkę zrobić, bo wszystko jest tłumaczone jak siedmiolatkowi i przesłanie jest na poziomie max czternastolatka
Hejka. Oglądam od dłuższego czasu wasze recki , jesteście świetni. Mam ogromną prośbę, zrecenzujcie film " Cud w celi nr 7" z netflixa . Pozdrawiam ;)
Oglądałem kilka miesiecy temu, ale z przyjemnością posłuchałem waszego rantu:D Mam identyczne odczucia. IDENTYCZNE. Od początku filmu już wiedziałem, że nic dobrego z tego nie będzie. O ile scena na temiscirze jeszcze nie musiała wiele znaczyć o tyle pierwsze sceny w latach 80 odarły mnie ze złudzeń. Od siebie dodam, że osobiście miałem takie wrażenie, że Patty miała bardzo ignoranckie podejście do tego filmu. W sensie jakby w ogóle nie interesowała się kinem super hero, nie oglądała żadnych produkcji o tej tematyce wcześniej i popełniła największe babole jakie znalazły się w historii tego gatunku. Ale oczywiście wiemy, że coś tam oglądała - więc świadomość powielenia przez nią schematów z premedytacją, jeszcze bardziej boli.
To niby Barbarze nie podobało się że zaczepiają ją faceci a pierwszą rzeczą jaką robi po staniu się "cool" to poderwanie Pascala (przez co kamień wpadł w jego ręce). Ona też myślała niewłaściwym organem.
Nie no, słuchajcie, czy ktokolwiek miał jakiekolwiek wątpliwości co do jakości tego filmu po obejrzeniu choćby jednego zwiastuna? Kicz i tandeta wprost wylewały się z każdej jednej sekundy.
to film z Gadot. i tyle. jest ladna i wysoka.
Jestem MCUnazistą więc...
Steve nie ogarnąłby nigdy przyrządów i elektroniki jeśli chodzi o pilotowanie odrzutowca. Nigdy by nie wystartował a o lądowaniu to już nie wspomnę. 😂😂😂
No niestety nie był to dobry film. Olbrzymie rozczarowanie.
Metro w Londynie jeździ od 1863, a pierwsze patenty schodów ruchomych pojawiały się już w 1859, a budowane były na przełomie XIX i XX w, także tego.
to był genialny film, a wy jesteście ignorantami. Unsub!!11111 nie no bez jaj:) Mam wrażenie, że chcieli nakręcić familijną komedię romantyczną, ale nawet to nie wyszło. Matko bosko czestochosko, jakie to było przewidywalne i nijakie. A finał tak słodki, że musiałem szuwarka wołać.
- Wsiadamy w paździeżowy wagonik... -Filmie! O czym jesteś? Dobrze podsumowałby to klasyk: -No, w sumie, kilka niedociągnięć jest...
Doskonale zapamiętam ten film dzięki jego recenzjom. Posobnie Snyder Cut, którego nie mam zamiaru nigdy obejrzeć. Na pewno nie w całości.
Rozstajecie się?
Skąd ten pomysł?
fajny ten film moim zdaniem, tylko szkoda że trzy razy już na nim usnąłem, nie wiem czy się czwarty raz zabiore...
Trudno. I tak obejrzę.
Ten film całkowicie nie ma sensu. Za to ma okropne CGI i facet w którego wcielił się duch Steve'a został praktycznie zgwałcony. Ciągle zastanawiałam się, czy on ma rodzinę, czy wywalili go z pracy...
Błagam zróbcie recenzję Snyder's Cut'a
Nie planujemy. / Dawid
Ja porzuciłam ten film po 1,5h, ale jak zobaczyłam, że dodaliście recenzję to się zmusiłam i dokończyłam, bo lubię porównywać swoją opinię z waszą. Pokrywa się. 🙃
20:28 " Aquaman nie jest też wybitnym filmem, umówmy się" - Łukasz Stelmach joins the chat
Czy tylko ja uważam że Gal Gadot to mega drewno aktorskie? I mean jest przepiękna, ale według mnie operuje dwiema minami i to w obu filmach. I nie ma znaczenia że to akcyjniak i superbohaterka - Margot Robbie pociągnęła kiepski Suicide Squad, Brie Larson i Scarlett Johansson też cośtam sobą zagrały a Gal, mimo całej sympatii do niej jako osoby wypada na tym tle słabiutko
Pytaliście w filmie o ten fragment z przekazem satelitarnym, który niby miał dotknąć każdego. To oczywiście nie miało prawa działać... ...ale film to akurat dość sprytnie obszedł. Max przed samą transmisją poprosił technika, by życzył sobie, aby to zadziałało - więc to jego życzenie umożliwiło całą operację.
Na pierwszej części po 15 minutach zasnęłam w kinie i obudziłam się dopiero jak zapalili światła. Na tej czytałam sobie książkę i zerkałam na ekran tak się zmęczyłam. To straszna szkoda, że mają idealną aktorkę do tej postaci, wszystkie możliwości zrobienia dobrej ekranizacji a coś im nie wychodzi. Pewnie za kilka lat ktoś znowu odgrzeje tego kotleta i może coś z tego wyjdzie ale aktualnie zabili tę postać i już nic Wonder Woman nie uratuje 😁
Dla mnie stykło jak zobaczyłem akcje w centrum handlowym.
VPN i oglądałem na Maxie... :) Zmarnowany hajs i $$$
Proszę wsiadać, Paździolino odjeżdża z peronu WW1984 :)
Właściwie czy jest możliwy spoiler przy omawianiu filmów "superbohaterskich"? Przecież każdy nowy jest "kliszą" poprzedniego.
up
Fajnie mi się lrzy tym prasowało, córka lat 10 stwierdziła, że w sumie to nie wie o co chodzi.
Recenzja ze spoilerami, bo bez spoilerów musielibyście nagrać ciszę :D
Prawda / Dawid
Ja osobiscie nie zwracalem uwagi,na to co zwrociliscie uwage,i widzialem 2 razy, i podobalo mi sie
Temu filmowi "snyder cut" nie pomoże. U podstaw klęski leży sama historia z kamieniem . Więc co by nie zrobić, jak to zmontować to nadal to będzie banalna historia . Kompletnie nie pasująca to WW . Wyszedł przerost formy nad treścią. A już w ogóle jak sie ogląda sceny zza kulis, jak sie aktorki przygotowywały do scen , a końcu wyszło że to tylko intro filmu . To tragedia kompletna.
Najbardziej mnie rozbawiło jak lecieli odrzutowcem przez fajerwerki i lecieli sobie przez nie tak meeeeega powoli. W normalnej sytuacji przelatywaliby może 1 sekundę.
Zgadzam się z wami w 100% oczekiwałem ciekawego filmu nie wybitnego ale fajnego do zrelaksowania tym bardziej ze pierwsza czesc mi sie podobal nie powiem ale przy tej czesci niedosc ze duzo rzeczy w fabule wydawaly mi sie nie logiczne to jeszcze ciagnol mi sie jak flaki z olejem i jakas jałowa byla ta wonderw women w tej czesci niewiem w pierwszej czesci miala jakis charakter a tutaj niewiem czego ale czegos mi brakowalo. Zachecalo mnie dodatkowo to ze miala byc cheetach ktora nie dosc ze rozwijana byla do swojej formy ze tak powiem dlugo to w dodatku scena walki jak final gry o tron rozjasnij telewizor bo nic nie widac, teraz mam obawy jak wypadnie mortal kombat ktorego rowniez wyczekuje i cos czuje ze bedzie podobnie niestety pozdrawiam
Dzięki, zaoszczędziliście mi dwie i pół godziny życia. Pzdr.
A zastanawiałam się czy to obejrzeć, dzięki za ostrzeżenie 😄
A będzie 3 część ło matko i córko :)
Ciekawostka. Pierwsze metro powstało w Nowym Jorku w 1903 roku. Steve powinien kojarzyć je z swoich czasów
Kompletny dramat, flaki z olejem i strata czasu. Uderzające też dla mnie było to, że WW ma x lat treningów za sobą, pochodzi skąd pochodzi, ma geny jakie ma a tu jebs nerdo-kociak spuszcza jej pranie, nie byłam w stanie w to uwierzyć, na jakiej w ogóle zasadzie ten kamień na Barbre zadziałał? Final to w ogóle katastrofa, ten motyw syna, o co chodzi, koleś ewidentnie zapomina o jego istnieniu przez caly film, ba jest wnerwiony ze tego syna ma, ale nagle w finale mamy uwierzyć czego to on nie zrobi zeby syna uratować, omg plz show some mercy. Totalnie sie z Wami zgadzam i totalnie trafiliście w dobry moment z recenzja :)
prawie pol h o tym padzierzu :D za duzo czasu mu poswieciliscie imho, 15minutowy odcinek bylby w deche
Nagraliśmy godzinę o tym szkodliwym filmie, więc tu i tak jest okrojona wersja. A odcinki będą miały zawsze taki czas, jaki nam odpowiada :) /A.
A ja myślę, że z drogą na skróty chodziło bardziej o uczucia które po tylu latach nadal nosiła w sobie. Pójście na skróty to zabicie tej wewnętrznej żałoby poprzez powrót faceta, którego kochała. Ta właściwa droga, to poradzenie sobie z żałobą i otworzenie się na ludzi oraz pogodzenie że stratą, co jest zdecydowanie trudniejsze i mniej przyjemne niż po prostu odzyskanie ukochanej osoby. Mi jeszcze bardzo do gustu przypadły pomysły charakteryzatorki (nie wiem czy dobrze to określiłam) Gal, dzięki czemu garderoba głównej postaci jest super 👌 Ale to takie moje spaczenie i absolutnie filmu nie ratuje.
"Doklejone na ślinę" 😂😂😂😂 to jest najlepszy tekst jaki dzisiaj słyszałam!
Myślę, że ten materiał idealnie podsumowuje ten film: plworld.info/show/ZI-LoZa5r3vVaNo/wideo.html
Kiedy może się pojawić recenzja godzilla vs Kong?
@Sfilmowani Ok dzięki za odpowiedź (:
Kiedy film będzie legalnie i szeroko dostępny w Polsce. Jak zawsze. /A..
Czekałem na Waszą recenzję i zgadzam się z opinią ;) jak znajdę ten kamień to zażyczę sobie poprawki i lepszej jego wersji :D Pozdrawiam
Gdy wyjdzie film Czarna Wdowa nagracie recenzje ?
Gdy wyjdzie film "Czarna Wdowa", to go obejrzymy i wtedy podejmiemy decyzję, ale pewnie nagramy ;) / Dawid
Ja mam HBOGO za darmo i nie chciałem tego gniota oglądać.
Miał trochę za wolne tempo ale i tak był dobry
Maxwell lord był bardzo dobrym antagonistą
WW84 obejrzałam wczoraj z braku laku tak na prawdę i powiem, że bez głębszego analizowania i wchodzenia w szczegóły był to całkiem przyjemny seans. Nie powiem, żeby był to film jakoś super zaskakujący, jest przeciętny, za to nieprzeciętnie długi i rozciągnięty. Jeśli ktoś lubi uniwersum DC i nie wie co zrobić w wolny wieczór to film ujdzie w tłoku. Jeśli do tego zamierzasz wypić butelkę wina to nie martw się, pijacka drzemka na koniec nie ujmie wrażeń, a wręcz oszczędzi słuchania dziwnego końcowego monologu
Dokladnie! Przez cały film czekałam az powiedzą cos apropo tego ze to jest ciało kogos innego a tam nic, nawet nie wspomnieli ze tamten facet mial swoje życie i został 'przejęty' przez głównego bohatera
Oglądaliśmy z przyjacielem ten film z podziałem na 4 części. Jako ciągłej całości nie dało się tego przeżyć...
Pan ma ładne włosy
6:47 to absolutnie najgorzej zanimowane cokolwiek linopodobnego w historii.
Ja chciałem tylko dodać jedną rzecz w kwestii cofania życzeń - początkowo też odniosłem wrażenie, że film próbuje udowodnić, że wszyscy ludzie cofnęli swoje życzenia (i tak, też dostrzegam absurd, w którym każe się nam wierzyć, że zrobiło to 100% ludzi), ALE! Czy skoro Max Lord (tak się chyba nazywał) cofnął swoje życzenie, a de facto to on, obdarzony nowymi mocami spełniał życzenia innych, to czy przypadkiem z automatu reszta życzeń także nie została cofnięta? Ja osobiście tak uważam, chociaż możliwe, że zwyczajnie szukam chociaż odrobiny sensu i logiki w całym tym bałaganie.
Ja bym nie cofnęła życzenia
To jest pierwszy film, który obejrzałam w 2021. Obejrzałam go 1 stycznia. I to najgorszy rok w moim życiu! W przyszłym roku obejrzę 1 stycznia "Parasite"!
30 minut minęło jak jeden dzień (raczej minutę XD)
Ogółem jestem bardzo rozczarowana, bo czekałam na ten film naprawdę długo. A teraz to najchętniej bym zapomniała, że wql powstał.
Dla mnie największym problemem produkcji o superbohaterkach jest kompletnie błędne założenie twórców, że skoro kręcimy film o superbohaterze kobiecie to musimy wplątać ją w rozwlekły wątek romansowy, który de facto staje się nadrzędny. Założenie jest błędne, bo ani nie przyciąga wielbicielek romansów, bo te takiego kina nie znoszą. ani nie zachęca wielbicieli kina superbohaterskiego, bo oni z kolei chcą oglądać protagonistkę tłukącą się ze szwarccharakterami za pomocą swoich spektakularnych mocy,a nie miziającą się z gogusiami na parkietach czy pogrążoną w rozterkach sercowych. Jedynie w Kapitan Marvel oszczędzono nam tych wyciągniętych z romansideł motywów i mam nadzieję, że druga cześć także będzie od nich wolna.
Dla mnie film świetny, nieobiektywnie, jako że jestem fanatykiem 80's. Od samego początku jak tylko zobaczyłem te ulice, samochody, czy nawet umeblowanie w mieszkaniu Diany, wiedziałem że już mi się podoba :) Dla mnie bohaterowie mogliby 2,5h chodzić po ulicach i oglądać witryny komentując wydarzenia społeczno-kulturalne tych czasów i byłbym uszczęśliwiony seansem. Scena z ruchomymi schodami, jakby widział siebie za dzieciaka gdy pierwszy raz sam takimi jechałem ;P No i piękny, klasyczny F-111 jakim lecieli bohaterowie (nawet jeśli prócz wnętrza kabiny, zrobiony w całości z CGI), pierwszy seryjny samolot o zmiennej geometrii skrzydeł. W sumie to nie podobała mi się końcówka właśnie dlatego że przenieśli się do jakiejś takiej nijakiej lokacji. Film jako koncepcja kiczowatego, opartego na banalnej fabule kina klasy B lat 80-tych (a tak odebrałem WW84), również pasował mi idealnie i uważam że jeśli tak go odbierać to przynosi masę frajdy ze swoich głupotek :) Jakby jeszcze wstawić w nim sceny skopiowane na żywca z filmów z Arnoldem w formie easter eggów (dla starszych kinomaniaków jak ja) to byłby ideał ;P
Obejrzałem ten film, faktycznie, ale już jakiś kawałek czasu temu i kiedy tak słucham Waszej recenzji, to połowy scen faktycznie nie pamiętam - ni cholery nie wiem co było na końcu... 😮
WW84 to w zasadzie średniak familijno-przygodowy z morałem subtelnym niczym młot pneumatyczny. Zgadzam się z Wami zupełnie i daję mocne 3/10.
Z morza głupotek w tym filmie mnie osobiście bardzo rozbawil fragment potyczki w białym domu, a mianowicie: ww i steve naparzający się z agentami Secret service żeby odbić Lorda - git, super tluczmy ich ale nie zabijajmy wiadomo Cheetah naparzająca się ze zwykłymi strażnikami - nie nie, tak nie wolno ja - Wonder women - muszę ich ratować przed jakikolwiek siniakiem GDZIE TU JEST SENS FILMIE! 🤦🏻♂️
Zgadzam się z waszą recenzją na szczęście ptaki nocy jak i justice league snyder cut ratują dceu i Wernera